23 czerwca 2017 podczas spotkania DKK dzięki autorowi Stephenowi Clarke wybraliśmy się do Paryża. Jest to historia Brytyjczyka spędzającego rok w Paryżu – towarzyszymy mu w pracy, kawiarni, życiu nocnym, podbojach miłosnych. A na każdym kroku czai się jakieś „merde” wynikające z różnic kulturowych, stereotypów zakorzenionych w obydwu narodach i przywiązania do nich. Stephen Clark znajduje wiele powodów do drwin z Francuzów, a przy tym wytyka wady samych Brytyjczyków. Nie można mu zarzucić przy tym braku wyczucia, bo nigdy nie traci dobrego smaku i nie popada w wulgarność.
Czytając tę książkę człowiek się uśmiecha, chichocze. Jest to lektura z gatunku typowo rozrywkowych i nie specjalnie wymagających. Za to bardzo skuteczna w poprawie nastroju.
